Produkty w opakowaniach ekonomicznych

Jak oszczędzać na zakupach jedzenia?

Chyba najłatwiej oszczędza się na jedzeniu, bo to akurat może uczynić każdy. Nikt nie jest w stanie zrezygnować tak do końca z robienia zakupów spożywczych, gotowania i ogólnie rzecz biorąc zaspokajania apetytu, gdyż jedzenie jest podstawową ludzką potrzebą zapewniającą przeżycie, dlatego warto w ramach tej potrzeby poszukać jakichś oszczędności. Oszczędzanie na jedzeniu nie musi oznaczać codziennego zapychania się białym chlebem posmarowanym najtańszym pasztetem. Można odżywiać się smacznie i zdrowo, a jednocześnie naprawdę ekonomicznie.

Marnowanie jedzenia w Polsce

W pierwszej kolejności, zamiast zastanawiać się nad najtańszymi produktami spożywczymi i od razu rezygnować z kupowania wszystkiego, co kosztuje więcej niż pięć złotych za opakowanie, warto zrobić sobie mały rachunek sumienia i szczerze spojrzeć na swoje podejście do żywności i jej wykorzystywania. W polskich domach marnuje się gigantyczne ilości jedzenia. Ludzie gotują na zapas, a potem w ogóle tego nie przejadają, więc pozostałości po sosach, mięsach, rybie i sałatkach są normą w koszach. Powszechne jest też zbyt częste chodzenie na zakupy spożywcze. Nim człowiek zdąży przejeść chociażby połowę rzeczy kupioną poprzednim razem, już leci ponownie do sklepu spożywczego, bo jest to jednak jakaś forma rozrywki, którą trzeba sobie darować, jeżeli chce się myśleć o oszczędzaniu i - co też jest ważne - niemarnowaniu.

Zakupy żywności w sklepie internetowym

Opisywane na różnych stronach sposoby na oszczędzanie na jedzeniu bardzo często nakłaniają do robienia zakupów w internetowych sklepach i trzeba to przyznać, że jest to akurat całkiem niezły pomysł. Co prawda do takich zakupów "online" dolicza się koszty dostawy, ale zwykle przy przekroczeniu pewnej kwoty zamówienia dostawa staje się darmowa, a normalnie i tak kosztuje ona nie więcej niż kilka złotych. Robiąc zakupy przez Internet, człowiek staje się mniej podatny na umieszczanie w koszyku przypadkowych produktów. Wybiera to, co rzeczywiście planował i uwzględnił na liście. A dzięki temu oszczędzanie na jedzeniu odbywa się dosłownie samoistnie i bez większego wysiłku.

Misja firmy: „ Ochrona zagrożonych gatunków ziół, kultywowanie tradycyjnego zielarstwa oraz wspieranie i rozwój upraw rolnictwa ekologicznego”.  

     Dary Natury to firma działająca w branży zielarskiej oraz zdrowej żywności. Położona jest w południowej części województwa podlaskiego, w powiecie siemiatyckim, w małej, ukrytej wśród lasów wiosce Koryciny. Rejon wokół firmy charakteryzuje się wyjątkową lesistością oraz zróżnicowaniem terenu. Warunki te sprzyjają występowaniu dużej ilości roślin, które są zbierane jako surowiec zielarski. W tej okolicy od wielu pokoleń istnieje również tradycja zbierania roślin zielarskich ze stanu naturalnego.

     Tereny leśne położone wokół naszego zakładu należą do Nadleśnictwa Rudka. Dziewięć leśnictw z tego nadleśnictwa, na terenie których pozyskujemy surowce zielarskie, zostało objętych certyfikatem ekologicznym, co w sumie stanowi kilkanaście tysięcy hektarów. Dzięki temu nasza działalność, polegająca m.in. na pozyskaniu roślin z natury, nie ma ujemnego wpływu na otaczające nas środowisko. O czystości powietrza, gleby oraz pozyskiwanych przez nas surowców świadczy bogactwo flory i fauny, jaka występuje obok nas, a także sędziwe kilkusetletnie drzewa.

     Właśnie z surowców zebranych w tej wyjątkowej okolicy produkujemy nasze wyroby. Obok surowców zebranych ze stanu naturalnego wykorzystujemy również plony pozyskane z upraw w gospodarstwach ekologicznych. Płody zebrane w gospodarstwach ekologicznych oraz te zebrane ze stanu naturalnego tworzą nasze produkty.

     Podczas zbioru ziół ze stanu naturalnego szczególną uwagę przykładamy do zagadnień ochrony środowiska. Osoby zajmujące się zbiorem są systematycznie szkolone, a ilość pozyskiwanych surowców jest ściśle uzgadniana z władzami Nadleśnictwa. Zbiór roślin zagrożonych ustalany jest z Wojewódzkim Konserwatorem Przyrody.

     Zbiorem ziół na nasze potrzeby zajmuje się około 300 osób. Zioła staramy się zbierać w najbardziej optymalnych dla poszczególnych gatunków okresach. Badania chemiczne pozyskiwanych w naszym regionie surowców potwierdzają fakt, że jest to bardzo czysty zakątek naszego kraju i nie stwierdza się tu występowania żadnych zanieczyszczeń środowiska.

     Coraz większa ilość roślin wykorzystywana w zielarstwie wprowadzana jest do uprawy, dotyczy to szczególnie tych gatunków, które są zagrożone.